poniedziałek, 27 stycznia 2014

Колір ночі/Kolir noczi/Barwa nocy

Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa i muzyka: Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)

Link do posłuchania (czwarta piosenka, niestety znów nie dało się znaleźć nic lepszego):
http://poiskm.com/song/284226-Tn-Sontsya-Kolr-noch

Tekst:

Порожня кімната,
Загнані мрії в сітці днів,
Стіни і попіл почуттів...
Колір ночі
Там за вікном малює сни,
Твої очі і сумні вогні...
Колір ночі
Тепер так нагадує мене...
Твої очі... Та усе пусте!
В твоїх устах моя весна,
В твоїх словах моя весна,
Та в твоїх очах похмура осінь,
Осінь, осінь, осінь, осінь...
Лиш тільки ти в моїх думках,
Твій тихий голос чую в снах,
Але навколо тільки осінь...
Грати пульсують,
Випили стіни мою кров,
Не можу заснути знов і знов.
Так без тебе,
Здається, вже більше за життя,
Захлинаюся один
В пеклі я...

Transkrypcja:

Porożnia kimnata,
Zahnani mriji w sitci dniw,
Stiny i popił poczuttiw...
Kolir noczi
Tam za wiknom maljuje sny,
Twoji oczi i sumni wohni...
Kolir noczi
Teper tak nahaduje mene...
Twoji oczi... Ta w/use puste!
W twojich ustach moja wesna,
W twojich słowach moja wesna,
Ta w twojich oczach pochmura osin'...
osin', osin', osin', osin'
Lysz tilky ty w mojich dumkach
Twij tychyj hołos czuju w snach,
Ałe nawkoło tilky osin'...
Hraty pulsujut',
Wypyły stiny moju krow,
Ne możu zasnuty znow i znow.
Tak bez tebe,
Zdajet'sja, wże bilsze za żyttja,
Zachłynajucja odyn
W pekli ja...

Tłumaczenie:

Pusty pokój,
Marzenia w sieci dni zagnane,
Popioły uczuć, próżne ściany...
Kolor nocy
Rysuje dziwne sny za oknem,
I oczy twe, i smutne ognie...
Kolor nocy
Tak przypomina teraz mnie...
I twoje oczy... wszystko puste!
Na ustach twych jest moja wiosna,
I w twoich słowach - moja wiosna,
Lecz w oczach chowasz smutną jesień,
Jesień, jesień, jesień, jesień...
Zajmujesz wszystkie moje myśli,
Twój cichy głos wciąż mi się śni,
Ale dokoła tylko jesień...
Kraty pulsują,
Ściany wyssały moją krew,
I nadal zasnąć nie mogę
Bez ciebie,
Wydaje się, że już za życia
Krztuszę się, bo jestem sam
Przepadłem...

sobota, 18 stycznia 2014

По вранішній зорі/Po wranisznij zori/O poranku

Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa i muzyka: Олексій Василюк (Ołeksij Wasyljuk)

Tu można przesłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=9nX0wNM7GZI

Tekst oryginalny:


Йшла по вранішній зорі, понад росами,
Торкалась мокрої трави златом-косами,
Йшла по вранішній зорі між туманами,
Притискала до землі свіжі пагони.

Де знайти її тепер між болотами,
В очеретах, рогозах із осоками,
Де знайти її тепер роками-літами?
Знаю я – її сліди квітнуть квітами.

Десь між ставів і заплав віднайде собі
Тихий сховок від усіх, сховок до зими,
Навесні її птахи розбудять співами,
Навесні її дощі вмиють зливами.

Йшла по вранішній зорі, понад росами,
Торкалась мокрої трави златом-косами,
Йшла по вранішній зорі між туманами,
Розквітали при землі свіжі пагони.

Transkrypcja:


Jiszła po wranisznij zori, ponad rosamy,
Torkałac' mokroji trawy złatom-kosamy,
Jiszła po wranisznij zori miż tumanamy,
Prytyskała do zemli swiżi pahony.

De znajty jiji teper miż bołotamy,
W oczeretach, rohozach iz osokamy,
De znajty jiji teper rokamy-litamy?
Znaju ja - jiji slidy kwitnut' kwitamy.

Des' miż stawiw i zapław widnajde sobi
Tychyj schowok wid usich, schowok do zymy,
Nawesni jiji ptachy rozbudjat' spiwamy,
Nawesni jiji doszczi wmyjut' zływamy.

Jiszła po wranisznij zori, ponad rosamy,
Torkałac' mokroji trawy złatom-kosamy,
Jiszła po wranisznij zori miż tumanamy,
Rozkwitały pry zemli swiżi pahony.

Tłumaczenie:


Szła o poranku ponad rosami,
Muskając mokrą trawę złotymi warkoczami,
Szła o poranku pośród białej mgły,
Przyciskała do ziemi świeże pędy.

Jak ją odnaleźć między bagnami,
Osokami, trzcinami, stawami i lasami,
Jak ją odnaleźć, gdzie się podziała?
Wiem, że kwiaty kwitną tam, gdzie stąpała.

Gdzieś tam, pośród stawów znajdzie sobie
Cichą kryjówkę przed ludźmi, kryjówkę na zimę,
Na wiosnę ptaki zbudzą ją śpiewem,
Wiosną ulewa obmyje ją deszczem.

Szła o poranku ponad rosami,
Muskając mokrą trawę złotymi warkoczami,
Szła o poranku pośród białej mgły,
Rozkwitały przy ziemi świeże pędy.

niedziela, 12 stycznia 2014

Переселення/Pereselennja/Wędrówka

Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa i muzyka: Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)

Tu można posłuchać, niestety, nie jest to youtube tylko jakaś rosyjska strona, nigdzie indziej nie mogłam tego znaleźć...

http://myzuka.ru/Song/2295638/%D0%A2-%D0%9D%D1%8C-%D0%A1%D0%BE%D0%BD%D1%86%D1%8F-%D0%9F%D0%B5%D1%80%D0%B5%D1%81%D0%B5%D0%BB%D0%B5%D0%BD%D0%BD%D1%8F

Tekst oryginalny:

Навколо мертві дерева:
Мій ліс давно порубали,
Розбили моє серце,
Всі сили забрали...
Я ще можу втекти у сни,
Там мене кличеш ти...
Так гірко вітер плаче і сумно...
Відчуваю, що до тебе
Міліони кілометрів,
Та я вірю в те, що вернусь до тебе.
Чую пульс усієї планети
І вогонь, що приносить день...
Навколо тліє руїна:
Мій храм також підірвали,
Розбили моє серце
І душу забрали,
Та я можу іще втекти
Кудись туди, де кличеш ти...
Моя країна плаче і сумно...

Transkrypcja:

Nawkoło merwi derewa:
Mij lis dawno porubały,
Rozbyły moje serce,
Wsi syły zabrały...
Ja szcze możu wtekty u sny,
Tam mene kłyczesz ty...
Tak hirko witer płacze i sumno...
Widczuwaju, szczo do tebe
Miliony kiłometriw,
Ta ja wirju w te, szczo wernus' do tebe.
Czuju puls usijeji płanety
I wohon', szczo prynosyt' den'...
Nawkoło tlije rujina:
Mij chram takoż pidirwały,
Rozbyły moje serce
I duszu zabrały,
Ta ja możu iszcze wtekty
Kudys' tudy, de kłyczesz ty...
Moja krajina płacze i sumno...

Tłumaczenie:

Dokoła mogiły drzew:
Mój las wyrąbano,
Przebito moje serce
I siły zabrano...
Ale jeszcze w sny umknąć mogę,
Usłyszę w nich twoje wołanie...
Wiatr zawodzi smutną melodię
Dzieli nas pewnie
Miliony kilometrów,
Lecz wierzę, że wrócę do ciebie.
Czuję, jak oddycha Ziemia,
Patrzę, jak dzień przynosi ogień...
Dokoła ruina:
Moją świątynię zniszczono,
Przebito moje serce
Moją duszę skradziono,
Ale jeszcze mogę uciec
Tam, gdzie słychać twoje wołanie
Moja kraina ponuro płacze...

piątek, 10 stycznia 2014

Місяцю мій/Misjaciu mij/Mój księżycu

Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa i muzyka: Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)


Tu można posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=OCCo69xelqY

Tekst oryginalny:

Що за біда, що на неї найшло?
Як же не жити всьому, щo було...
Розлучені руки і кінчики вій...
Місяцю мій, місяцю мій...

Що за біда та й зайшла за поріг,
Вкрала вогонь і поклала на сніг?
Чи чорнеє птаство на стежці моїй?
Місяцю мій, місяцю мій...

Брате мій любий, ти тільки не спи!
Бий в її двері, тривож її сни!
Ти зцілюєш рани і кличеш у бій,
Місяцю мій, місяцю мій...

Ти поверни моє Сонце,
Місяцю мій...

І Білого світу, як не було.
Що за біда, що на неї найшло?
Розлучені руки і кінчики вій...
Місяцю мій, місяцю мій...

Ти поверни моє Сонце,
Місяцю мій...

Transkrypcja:

Szczo za bida, szczo na neji najszło?
Jak że ne żyty wsiomu szczo buło?
Rozłuczeni ruky i kinczyky wij
Misjaciu mij, misjaciu mij...

Szczo za bida ta j zajszła za porih,
Wkrała wohoń i pokłała na snih?
Czy czornieje ptactwo na steżci mojij?
Misjaciu mij, misjacju mij...

Brate mij ljubyj, ty tilky ne spy!
Byj w jiji dweri, trywoż jiji sny!
Ty zciljujesz rany i kłyczesz u bij
Misjaciu mij, misjacju mij...

Ty powerny moje Sonce,
Misjaciu mij...

I biłoho switu jak ne buło
Szczo za bida, szczo na nej najszło?
Rozłuczeni ruky i kinczyky wij
Misjaciu mij, misjacju mij...

Ty powerny moje Sonce,
Misjaciu mij...

Tłumaczenie:

Cóż to za bieda i co ją nadało?
Jakże ma przepaść to wszystko, co trwało?
Rozłożone ręce, cichy niepokój,
Księżycu mój, księżycu mój...

Cóż to za bieda przestąpiła próg,
Wykradła ogień i rzuciła na śnieg?
Na mojej drodze czarnieje znój,
Księżycu mój, księżycu mój...

Mój miły bracie, bądź czujny, nie śpij!
Bij wciąż do jej drzwi, zatruwaj jej sny!
Uleczasz rany i prowadzisz w bój,
Księżycu mój, księżycu mój...

Przywróć mi moje słońce,
Księżycu mój!

Białego świata nie było i nie ma,
Cóż to za bieda i co ją nadało?
Rozłożone ręce, cichy niepokój,
Księżycu mój, księżycu mój...

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Дорога в ліс/Doroha w lis/droga do lasu.

Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa i muzyka: Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)

Tu do posłuchania:
http://www.youtube.com/watch?v=ujvxJ2pyUs4

Tekst oryginalny:

Дорога в ліс пройде по стерні,
Як далі буть – байдуже мені.
Полем-лугом йде, стелиться туман,
Його крила – двері у світ незнаний.
Злечу до неба, впаду в гіркий полин,
Стрілою з неба...
Проклинаючи тих, хто в лісі є,
В нашім полі звели стіну,
А я люблю...

Приспів(Ref):
Стрічати з мавками світанок,
Гойдатися з русалками на вербі
І з очеретом гомоніти у журбі.
Тут вітер замітає слід
І в добру путь ведуть Сонце і Зоря,
Коли почуєш пісню з поля – то є я!

Лети, як тінь по верхівках трав,
Візьми цей світ, який ти так шукав.
Віднайди своє сховане життя,
Коли хочеш встати з колін – не падай!
Танцюй зі мною босоніж по стерні.
Ходім зі мною...
Чути голоси із завмерлих трав:
Хтось боїться вийти надвір,
А я люблю...

Приспів(Ref)

Солодких снів тим, хто досі спить
І знає, як у безодні жить.
За стіною я, наче уві сні,
Що так рідко ходить до вас у гості.

Приспів (Ref) (2)

Transkrypcja:

Doroha w lis projde po sterni
Jak dali bud' - bajduże meni.
Połem - łuhom jde, stelyt'sja tuman,
Joho kryła - dweri u swit neznanyj.
Zleczu do neba, wpadu w hirkij połyn,
Striłoju z neba...
Proklinajuczy tych, chto w lisi je,
W naszim poli zweły stinu,
A ja lublju...

Ref:
Striczaty z mawkamy switanok,
Hojdatysja z rusałkamy na werbi
I z oczeretom homonity u żurbi.
Tut witer zamitaje slid
I w dobru put' wedut' Sonce i Zorja,
Koły poczujesz pisnju z polja - to je ja!

Łety, jak tin' po werchiwkach traw,
Wiz'my cej swit, jakyj ty tak szukaw.
Widnajdy swoje schowane żyttja,
Koły choczesz wstaty z kolin - ne padaj!
Tancjuj zi mnoju bosoniż po sterni.
Chodim zi mnoju...
Czuty (ty czujesz) holosy iz zawmerłych traw:
Chtos' bojit'cja wyjty nadwir,
A ja lublju...

Ref:
Striczaty z mawkamy switanok,
Hojdatysja z rusałkamy na werbi
I z oczeretom homonity u żurbi.
Tut witer zamitaje slid
I w dobru put' wedut' Sonce i Zorja,
Koły poczujesz pisnju z polja - to je ja!

Sołodkich sniw tym, chto dosi spyt'
I znaje jak u bezodni żyt'.
Za stinoju ja, nacze uwi sni,
Szczo tak ridko chodyt' do was u hosti

Ref

Tłumaczenie:

Droga do lasu wiedzie przez ściernisko,
Nie dbam o to, co będzie dalej.
Polem, łąką mknie, ścieli się mgła,
Jej skrzydła są bramą do nieznanego świata.
Wzlecę do nieba, wpadnę w gorzki piołun,
Jak strzała z nieba...
Przeklinając tych, którzy są w lesie,
Wznieśli mur na naszym polu,
A ja lubię...

Ref:
Spotykać nimfy o brzasku,
Kołysać się z rusałkami na wierzbie
I smutno szumieć z trzciną.
Tu wiatr zamiata ślad
I w dobrą podróż wiedzie Słońce i Gwiazda,
Kiedy usłyszysz pieśń z pola - to będę ja!

Leć, jak cień po wierzchołkach traw,
Weź ten świat, którego tak szukałeś.
Odnajdź swoje ukryte życie,
Jeśli chcesz wstać z kolan - nie upadaj!
Tańcz ze mną boso po ściernisku.
Chodź ze mną...
Usłysz głosy zamarłych traw:
Ktoś boi się tu przyjść,
A ja lubię...

Ref:
Spotykać nimfy o brzasku,
Kołysać się z rusałkami na wierzbie
I smutno szumieć z trzciną.
Tu wiatr zamiata ślad
I w dobrą podróż wiedzie Słońce i Gwiazda,
Kiedy usłyszysz pieśń z pola - to będę ja!

Słodkich snów tym, którzy nadal śpią
I wiedzą jak żyć nad przepaścią.
Za ścianą ja, jak we śnie,
Który tak rzadko chodzi do was w gości.

Ref

niedziela, 5 stycznia 2014

Козача могила/Kozacza mohyła/Kozacza mogiła

Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa i muzyka: Костянтин Науменко (Konstjantyn Naumenko) і Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)

Do posłuchania tu:
http://www.youtube.com/watch?v=z0XTRzHKPQA

Tekst oryginalny:

Ти віриш, що досі триває бій,
Що кров’ю полита сира земля,
Навіки спинився час, коли ти впав з коня.
Ти мабуть не бачив і не відчув
Мить, коли вічним сном заснув,
Востаннє побачивши ці вільні небеса.

Крізь сни та крізь мрії пройде твоя душа,
По росі промайне сльоза.
Твої сини та онуки триматимуть в серцях
Подвиг твій, він і вкаже шлях...

Ти віриш, та в серці вже щось не так:
Не тішить ні поле, ані байрак,
На дотик немає сил і встати вже ніяк...
Земля – то для тебе ярмо і гніт,
Бо вічне життя – то стрімкий політ,
Як вірити можна в попіл, коли так сяє світ?

Крізь сни та крізь мрії пройде твоя душа,
Честь твоя збереже наш край.
Твої сини та онуки почують у серцях
Голос твій, він і вкаже шлях...

Навпростець до своїх споконвічних доріг,
Де вогнем гартувалося серце.
Будь таким, як ти є, і не зраджуй себе!
Вирушай: б’є життя через край!

Козача могила – то біль степів,
Колиска бентежних нестримних снів,
Їй ніч свої сльози ллє та молиться трава.
Шуліка кружляє над нею, зве:
"Прийди і зі степом з’єднай себе!
Стану в пригоді, сину, як не забув мене..."

Навпростець до своїх споконвічних доріг,
Де вогнем гартувалося серце.
Будь таким, як ти є, і не зраджуй себе!
Вирушай: б’є життя через край!

Ти віриш, що досі триває бій,
Що кров’ю полита сира земля,

Навіки спинився час, коли ти впав з коня.

Transkrypcja:

ty wirysz, szczo dosi trywaje bij
szczo krowju połyta syra zemlja
nawiky spynywcja czas koły ty wpaw z konia
ty mabut' ne baczyw i ne widczuw
myt'  koły wicznym snom zasnuw
wostannie pobaczywszy ci wilni nebesa

kriz' sny ta kriz' mriji projde twoja dusza
po rosi promajne sljoza
twoji syny ta onuky trymatymut' w sercjach
podywh twij, win i wkaże szljach...

ty wirysz ta w serci wże szczos' ne tak
ne tiszyt' ni połe ani bajrak
na dotyk ne maje sył i wstaty wże nijak...
zemlja - to dlja tebe jarmo i hnit
bo wiczne żyttja - to strimkij polit
jak wiryty można w popił koły tak sjaje swit?

kriz' sny ta kriz mriji projde twoja dusza
czest' twoja zbereże nasz kraj
twoji syny ta onuky poczujut' u sercjach
hołos twij, win i wkaże szljach...

nawprostec' do swojich spokowicznych dorih
de wohnem hartuwałosja serce
bud' takym jak ty je , i ne zradżuj sebe!
wyruszaj: bje żyttja czerez kraj!

kozacza mohyła - to bil stepiw,
kołyska benteżnych nestrymnych sniw
jij nicz swoji sljozy llje ta mołyt'sja trawa
szulika krużljaje nad neju zwe:
"pryjdy i zi stepom zjednaj sebe!
stanu w pryhodi, synu, jak ne zabuw mene..."

nawprostec' do swojich spokowicznych dorih
de wohnem hartuwałosja serce
bud' takym jak ty je , i ne zradżuj sebe!
wyruszaj: bje żyttja czerez kraj!

ty wirysz, szczo dosi trywaje bij
szczo krowju polyta syra zemlja

nawiky spynywcja czas koły ty wpaw z konia.

Tłumaczenie:

Wierzysz, że walka nadal trwa,
Że surowa ziemia ocieka krwią,
Czas zatrzymał się na zawsze, gdy spadłeś z konia.
Być może nawet nie zauważyłeś
Momentu, w którym zasnąłeś na wieki
Po raz ostatni spoglądając na błękitne niebo.

Przez sny i mary przepłynie twoja dusza
Po rosie przemknie łza.
Twoi synowie i wnuki zachowają w sercach
Czyn, którego dokonałeś - on wskaże drogę.

Wierzysz, ale w sercu tli się niepokój:
Nie cieszy już pole ani gaj,
Nijak nie da się już ruszyć z miejsca...
Ziemia - to dla ciebie jarzmo i ciężar,
Bo wieczne życie - to stromy lot
Jak można wierzyć w popiół, kiedy świat tak prominieje?

Przez sny i mary przepłynie twoja dusza,
Twoja cześć ochroni naszą krainę
Twoi synowie i wnuki usłyszą w sercach
Twój głos, i on wskaże drogę...

Prosto swoimi odwiecznymi ścieżkami,
Gdzie ogniem hartowało się serce.
Bądź takim, jakim jesteś i nie zdradzaj siebie!
Wyruszaj: życie trwa w tej krainie!

Kozacza mogiła jest bólem stepów,
Kołyską ulotnych i dziwnych snów,
Noc wylewa tu swoje łzy i modli się trawa.
Jastrząb krąży nad nią i woła:
"Chodź i zjednaj się ze stepem!
Zniknę, synu, jeśli o mnie zapomnisz..."

Prosto swoimi odwiecznymi ścieżkami,
Gdzie ogniem hartowało się serce.
Bądź takim, jakim jesteś i nie zdradzaj siebie!
Wyruszaj: życie trwa w tej krainie!

Wierzysz, że walka nadal trwa,
Że surowa ziemia ocieka krwią,
Czas zatrzymał się na zawsze, gdy spadłeś z konia.

sobota, 4 stycznia 2014

Де зорі.../De zori.../Gdzie gwiazdy...

Pełny tytuł brzmi: Де зорі нагадують тебе/De zori nahadujut' tebe/Gdzie gwiazdy ci przypomną.
Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa: Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)

Tu można posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=CDhoNXOphzc

Tekst oryginalny:

Зроби хоч щось
І поверни мені життя,
Я промовляю знов і знов
Твоє ім’я.
Мій дім одиноко за вікном
Знову чекатиме тебе,
Мій дім одиноко вдалині
Знову чекатиме тебе...
Чи віриш ти,
Що вірю я в рай на Землі?
Чи знаєш ти,
Що знаю де його знайти?
Він там одиноко за вікном
Знову чекатиме тебе,
Десь там одиноко вдалині
Знову чекатиме тебе...
І знову сон заповнив всі мої думки,
Я дав би все,
Якби лише хотіла ти...
І знову мій порожній дім і я...
Та може зміниться усе
І ти прийдеш,
За сотні років
Може ти мене знайдеш
Десь там одиноко за вікном,
Де зорі нагадують тебе.
Десь там одиноко вдалині,
Де зорі нагадують тебе...

Transkrypcja:

Zroby chot' szczos'
I powerny meni żyttja,
Ja promowljaju znow i znow
Twoje imja.
Mij dim odynoko za wiknom
Znowu czekatyme tebe,
Mij dim odynoko wdałyni
Znowu czekatyme tebe...
Czy wirysz ty,
Szczo wirju ja w raj na Zemli?
Czy znajesz ty,
Szczo znaju de joho znajty?
Win tam odynoko za wiknom
Znowu czekatyme tebe,
Des' tam odynoko wdałyni
Znowu czekatyme tebe...
I znowu son zapownyw (wsi) moji dumky,
Ja daw by wse,
Jakby łysze chotiła ty...
I znowu mij porożnij dim i ja...
Ta może zminyt'sja use
I ty pryjdesz,
Za sotni rokiw
Może ty mene znajdesz
Des' tam odynoko za wiknom,
De zori nahadujut' tebe.
Des' tam odynoko wdalyni,
De zori nahadujut' tebe...

Tłumaczenie:

Zrób cokolwiek
I przywróć mi życie,
Wciąż i wciąż wymawiam
Twoje imię.
Mój dom samotnie za oknem
Będzie znów na ciebie czekał,
Mój dom samotnie, w oddali
Będzie znów na ciebie czekał...
Czy ty wierzysz,
Że ja wierzę w raj na Ziemi?
Czy ty wiesz,
że ja wiem, gdzie go znaleźć?
On tam samotnie za oknem,
Będzie znów na ciebie czekał,
Gdzieś tam, samotnie, w oddali
Będzie znów na ciebie czekał...
Jeszcze raz sen zapełnił wszystkie moje myśli,
Oddałbym wszystko,
Gdybyś tylko chciała...
Znów mój pusty dom i ja...
A może wszystko się zmieni
I przyjdziesz,
Za setki lat
Może mnie znajdziesz
Gdzieś tam samotnie za oknem,
Gdzie gwiazdy ci przypomną.
Gdzieś tam samotnie w oddali,
Gdzie gwiazdy ci przypomną...

piątek, 3 stycznia 2014

Золотослов/zołotosłow/złote słowo

Ludowa ukraińska pieśń
Wykonanie: Тінь Сонця

tu można posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=brh2tWu-jgs

Tekst oryginalny:

Як ще не було з нащада світу,
Тоді не було, ні неба, ні землі,
А було тільки синєє море,
А на тім морі – явір зелений.

А на тім морі явір зелений,
На тім яворі три голубочки.
Три голубочки раду радили:
"Як би ми браття світ поставили?"

Ой, ходім, браття, та й на дно моря,
Та там добудем дрібного піску.
Той пісок дрібний посієм всюди
Та стане з него свята землиця.

Transkrypcja:

Jak szcze ne buło z naszczada switu,
Todi ne było ni neba ni zemli,
A buło tilki sinieje more,
A na tym mori - jawir zelenyj

A na tim mori jawir zelenyj,
Na tim jawori try hołuboczki
Try hołuboczki radu radyły
"Jak by my brattia swit postawyły?"

Oj chodim brattia ta j na dno morja
Ta tam dobudem dribnoho pisku.
Toj pisok dribnyj posijem wsjudy
Ta stane z neho swiata zemlica.

Tłumaczenie:

Na samym jeszcze początku świata
Kiedy nie było ni nieba ni ziemi
Było tu tylko błękitnie morze
A na tym morzu zielony jawor

A na tym morzu zielony jawor
Na tym jaworze trzy gołąbeczki
Trzy gołąbeczki rady szukały
"Jak moglibyśmy urządzić Ziemię?"

"Pójdziemy bracia tam, na dno morza,
Wnet dobędziemy drobnego piasku.
Drobny pył, piasek rzucimy wszędzie
I zbudujemy świetlistą Ziemię."

Хрестини вовкулаки/Chrestyny wowkułaky/Chrzciny wilkołaka

Wykonanie: Тінь Сонця
Słowa: Олексій Василюк (Ołeksij Wasyljuk) i Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)
Muzyka: Сергій Василюк (Serhij Wasyljuk)

tu można posłuchać:
http://www.youtube.com/watch?v=99dyDWf6Eko

Tekst oryginalny:

Зігрійся в прощальнім промінні
Зірок, що погасли давно в небесах,
Відчуй прохолоду осінню
І слухай, як повзає навколо страх
Навколо страх, навколо страх...

Побліклий місяць вдарив током,
Запало в душу відчуття:
Ти непотрібен тут нікому,
Але ти вільний,
Ти навіть вільний від життя.

Ти цвинтар знайдеш десь на скелі
І витимеш довго навколо хреста,
І спільна тінь на небосхилі
Собою тьмарить темні небеса
Темні небеса, темні небеса...

Крислата грива – прапор ночі,
Кривавий слід твого буття,
Мені наснились твої очі:
Тепер ти вільний,
Ти вперше вільний від життя.

Вже всі давно поснули люди,
Та кожного з нас
Добре видно із неба,
Морок горне живих усюди,
В ніч хрестин вовкулаки
Спати не треба, спати не треба...

Ця ніч сьогодні поєднає
Наш страх і твоє каяття,
Ти залишаєшся із нами
Назавжди вільний,
Назавжди вільний від життя.

Transkrypcja:

Zihrijsja w proszczalnim prominni
Zirok, szczo pohasły dawno w nebesach
widczuj prochołodu osinnju
i słuchaj jak powzaje nawkoło strach
nawkoło strach, nawkoło strach...

poblikłyj misjac' wdaryw tokom
zapało w duszu widczuttja
ty nepotriben tut nikomu
ałe ty wilnyj
ty nawit' wilnyj wid żyttja

ty cwintar znajdesz des' na skeli
i wytymesz dowho nawkoło hrjesta
i spilna tin' na neboschyli
soboju tmaryt' temni nebesa...

krysłata hrywa - prapor noczi,
krywawyj slid twoho buttja
meni nasnyłys' twoji oczi
teper ty wilnyj
ty wpersze wilnyj wid żyttja

Wże wsi dawno posnuły ljudy
ta kożnoho z nas dobre widno iz neba
mopok horne żywych usjudy
w nicz chrestyn wowkułaky
spaty ne treba, spaty ne treba...

cja nicz sjohodni pojednaje
nasz strach i twoje kajattja
ty zalyszajeszsja iz namy
nazawżdy wilnyj
nazawżdy wilnyj wid żyttja

tłumaczenie:

Ogrzej się w pożegnalnym promieniu
Gwiazd, co pogasły już dawno w niebiosach
Poczuj jesienny chłód
I słuchaj, jak pełznie dokoła strach,
Dokoła strach,
Dokoła strach...

Wyblakły księżyc uderzył,
Wpadło w duszę odczucie:
Nikt cię tu nie potrzebuje,
Lecz jesteś wolny,
Wolny nawet od życia.

Znajdziesz cmentarz gdzieś tam, na skale
I będziesz wyć długo dokoła krzyża
I wspólny cień na nieboskłonie
Przykryje sobą ciemne niebiosa...

Krzaczasta grzywa - flaga nocy,
Krwawy ślad twojego bytu,
Przyśniły mi się twoje oczy:
Teraz jesteś wolny,
Po raz pierwszy wolny od życia.

Już dawno wszyscy posnęli
I każdego z nas
Dobrze widać z nieba
Mrok garnie żywych do siebie
W noc chrzcin wilkołaka
Nie można spać,
Nie można spać...

Dzisiejsza noc pojedna
Nasz strach i twoją skruchę,
Zostajesz z nami
Na zawsze wolny
Na zawsze wolny od życia.

czwartek, 2 stycznia 2014

Тінь Сонця/Tiń Soncja/Cień Słońca

Utwór zespołu Тінь Сонця o tej samej nazwie, 
Słowa i muzyka: Іван Лузан (Iwan Łuzan)

tu można posłuchać
http://www.youtube.com/watch?v=_slJeDnbGpo

Tekst oryginalny

"Тінь Сонця"

Вниз, усе тікає вниз.
Світ куряву здійняв
І Сонце заховав
Пил.

Спис, я маю гострий спис,
Ти маєш древній спис,
Ми рушимо з останніх
Сил.

Час, він грає проти нас,
Ковтає дні і роки,
Прямують його кроки
В кров.

Нас обличчям у багно
Збивали вже не раз
І все ж ми встали
Знов.

Міць в руці, на лиці – тінь Сонця.
Вирушаємо здобути те, що наше.
Зліва голосно лунає танець Серця.
День вернеться! 

transkrypcja polska

"tin' soncja"

wnyz, use tykaje wnyz.
swit kurjawu zdijniaw
i sonce zachowaw
pył

spys, ja maju hostryj spys,
ty majesz drewnij spys,
my ruszymo z ostannich
sył

czas, win hraje proty nas,
kowtaje dni i roky,
prjamujut' joho kroky
w krow

nas obłyczczjam u bahno
zbywały wże ne raz
i (ta) wse ż my wstały 
znow

mic' w ruci, na łyci - tin' soncja.
wyruszajemo zdobuty te, szczo nasze.
zliwa holosno lunaje tanec' sercja
den' wernetsja!

tłumaczenie

"Cień Słońca"

W dół, wszystko umyka w dół.
Świat pokryty kurzem.
Słońce pochował
Pył.

Pika*, mam ostrą pikę,
Ty też ją masz,
Ruszymy z ostatnich 
Sił.

Czas jest naszym wrogiem,
Połyka dni i lata,
Jego kroki podążają
W krew.

Nasze twarze już nieraz
Rzucano w błoto.
A mimo to podnieśliśmy się
Znów.

Miedź w ręku, na twarzy - cień Słońca.
Wyruszamy zdobyć to, co nasze
Z lewej strony głośno dudni taniec Serca

Dzień powróci! 

____________________
* pika - długi drewniany kij zakończony metalowym grotem, broń używana przez Kozaków.

Na początek - Cień Słońca

Witaj przypadkowy Wirtualny Podróżniku!

Dotarłeś w miejsce, gdzie będziesz mógł znaleźć teksty, polską transkrypcję oraz tłumaczenie różnych ukraińskojęzycznych utworów.

Jak wiesz (albo i nie wiesz) języki wschodniosłowiańskie takie jak rosyjski, białoruski czy ukraiński posługują się alfabetami innymi niż nasz, opartymi na cyrylicy. Z tego powodu zakładam, że nie każda osoba interesująca się językiem ukraińskim (albo choćby tylko ukraińską muzyką) musi koniecznie znać również ukraińskie litery, dlatego oprócz oryginalnego tekstu tej czy innej piosenki będę zamieszczać transkrypcję, czyli ichniejsze słowa zapisane naszym alfabetem :)

Myślę, że warto by zacząć od - być może mało znanego zespołu - "Cień Słońca" (ukr. Тінь Сонця).
Grupa gra dość specyficzny gatunek muzyczny określany jako "kozacki rock", z resztą, nie będę powtarzać tego, co już jest napisane:

folkmetal.pl

last.fm

Dla mnie jest to twórczość unikalna nie tylko dzięki połączeniu bandury z gitarą elektryczną, ale również dzięki wspaniałym tekstom, które budzą magię folkloru, zapoznają słuchacza z żywą nadal na ziemiach Ukrainy tradycją kozacką i starymi mitami oraz wierzeniami Słowian.

Mam nadzieję, że uda mi się przybliżyć Ci nieco ten dziwny świat, nie niszcząc formy i nie zaprzepaszczając przekazu, przy czym podkreślam, że nie jestem profesjonalnym tłumaczem a ten blog to jedynie mały eksperyment.

Na początek to by było tyle :)